Tym razem wypróbowałam filety z serii ''Quorn''.
Smakują jak namoczony papier. Bez wyraźnego smaku czy aromatu.
Trzeba je dobrze przyprawić i/lub opanierować.
Ja panierki nie uznaję więc przygotowałam je sobie z sosem pomidorowym PRZEPIS TUTAJ i warzywami.
Zabrałam je jako zimną przekąskę do pracy.
Raczej nie kupię ich więcej.
Moja ocena:
1/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz